Gwiazda szeryfa

Stanisław Staszewski


h F#
Za błysła gwiazda, szer yfa znak
h F#
W zar oślach szmer - to banda zbirów czai się tak
h F#
Źre nicą czarną patrzą w siebie lufy dwie
h F#
Papierowe miasto pali się
h F#
U wrót czterema kopytami zarył się koń
h F#
Za robił kulkę Bili gdy Bessie śmiała się doń
h F#
Ten western przecież dobrze z życia każdy zna
h F#
Gdy szczęście blisko, to zza węgła pada strzał

h
Szeryf, szeryf - o le, le, le
F#
olster sięgnij i pokonaj moce złe
h
Bo dobro trwalsze jest od skał
h F#
A wszystko zło przepada gdy twój zagrzmi strzał

h F#
Do świtu jeszcze wiele godzin, wiele snów
h F#
A w domu tyle niepotrzebnych drętwych mów
h F#
Przyzywa zimnym blaskiem neo nowych lun
h F#
Na rogu ofiar i obrońców "BAR SALOON"
h F#
Ta banda pije, wszak ich znasz
h F#
Patrz, jak fałszywie się uśmiecha każda twarz
h F#
Ty razem z nimi brzęknij w szkło
h F#
Cze kając na szeryfa co wy pleni zło

h
Gdzie jesteś szeryf, gdzie, gdzie, gdzie?
h F#
Nie pozwól nam do końca rozcza rować się
h
To przecież dobro trwalsze miało być od zła
h F#
A nocy mrok miał krócej trwać od świateł dnia
h
Szeryfów nie ma, nie, nie, nie
h F#
Nie zagrzmią złote kolty, banda naprzód prze
h
Cier pliwa kropla drąży skały złom
h F#
Tornado wyje ciemną nocą, chwieje się dom

h F#
Kup bilet i na western spiesz
h F#
Gdy się nie cieszysz życiem, to się śmiercią ciesz
h F#
A kiedy błysną światła, zmilknie kamer szum
h F#
Spójrz na ulicę - tam szeryfów stąpa tłum
h F#
O bejmij dłonią kolbę, palcem zmacaj spust
h F#
Bądź czujny i nic nie mów, ani pary z ust
h F#
Bo chociaż zegar dziejów bije smutny ton
h F#
To twoje serce prawdę mówi, a nie on

h
Szeryf, szeryf, trzymaj się!
h F#
Tak bardzo dobrze nie jest, ale nie jest źle
h
Pa miętaj bez zbytecznych słów
h F#
Do póki żyjesz możesz walić z obu luf

h
Szeryf, szeryf, trzymaj się!
h F#
Tak bardzo dobrze nie jest, ale nie jest źle
h
Pa miętaj bez zbytecznych słów
h F# h
Do póki żyjesz możesz walić z obu luf

2024 XII 1: